Małą wpadkę zaliczyli Tomasz Bednarek oraz Rameez Junaid (Australia) na nawierzchni twardej we francuskim Brescie (pula nagród: 106,5 tys. euro). Już w I rundzie sposób na nich znaleźli grający dzięki „dzikiej karcie” reprezentanci gospodarzy Corentin Denolly i Maxime Janvier, którzy po meczu „na styku” cieszyli się ze zwycięstwa 6:7 (5) 7:6 (2) 14:12.
Porażka 34-letniego zawodnika z Pabianic oznacza, że nie dojdzie do polskiego ćwierćfinału, ponieważ zwycięzcy tego pojedynku zmierzą się teraz z rozstawionymi z numerem drugim Mateuszem Kowalczykiem i Sanderem Arendsem (Holandia).
I runda:
Denolly/Janvier (Francja) – Bednarek/Junaid (Polska/Australia) 6:7 (5) 7:6 (2) 14:12.