Udanie swój występ w grze podwójnej na nawierzchni ziemnej w Bogocie (pula nagród: 250 tys. dolarów) rozpoczęła Paula Kania. Wraz z Marią Irigoyen (Argentyna) zostały rozstawione z numerem trzecim, a w środę wywalczyły awans do ćwierćfinału.
Po niepowodzeniu w kwalifikacjach do singla, sosnowiczanka odbija sobie w deblu. Na otwarcie polsko – argentyński duet uporał się z tenisistkami ze Stanów Zjednoczonych, Grace Min i Iriną Falconi, ogrywając je 7:5 5:7 10:7.
Teraz na ich drodze staną albo Dalila Jakupovic (Serbia) i Guadelupe Perez Rojas (Argentyna), albo pogromczyni Kani z eliminacji, Beatriz Haddad Maia (Brazylia), która gra dzięki „dzikiej karcie” w parze z Nadią Podoroską (Argentyna).
I runda:
Irigoyen/Kania (Argentyna/Polska, 3) – Falconi/Min (USA) 7:5 5:7 10:7.
