Godzinę i siedemnaście minut zajęło najwyżej rozstawionej w turnieju w Birmingham, Anie Ivanovic uporanie się ze swoją finałową przeciwniczką z Czech, Barborą Zahlavovą-Strycovą i tym samym zdobycie swojego pierwszego tytułu na kortach trawiastych.
Przeciwniczka tegorocznej mistrzyni z Birmingham może być jednak z siebie zadowolona. Czeszka nigdy w swojej karierze nie dotarła do etapu ćwierćfinałów w turnieju rangi Premier, o finale nie wspominając. Nierozstawiona w imprezie wyeliminowała po drodze między innymi rozstawioną z numerem 5, Lucie Safarovą, turniejową 4. Kirsten Flipkens oraz 15. Casey Dellacquę.
Mimo iż spotkanie rozpoczęło się od przełamania przez Czeszkę serwisu Ivanovic to Serbka po pierwszym gemie dominowała w secie otwarcia wychodząc na prowadzenie 4:1. Ostatecznie pierwszy set zakończył się wynikiem 6:3. W drugim secie Zahlavova-Strycova ponownie rozpoczęła od wygrania pierwszego gema, tym razem przy swoim serwisie, jednak podobnie jak miało to miejsce wcześniej, jak miało się później okazać, triumfatorka turnieju wygrywała kolejne gemy wychodząc na prowadzenie 5:1. Jej przeciwniczka zdołała wygrać jeszcze tylko 1 gema kończąc ostatecznie spotkanie wynikiem 6:3, 6:2.
W walce o tytuł obie zawodniczki popełniły po 19 niewymuszonych błędów ale w przypadku Ivanovic była to bezpośrednia konsekwencja jej agresywniejszej gry co znalazło odzwierciedlenie w niemal dwukrotnie większej liczbie wygrywających piłek (Ivanovic 22, Zahlavova Strycova 12).
Jest to 14. tytuł WTA w karierze Any Ivanovic z czego pierwszy na trawie.
