Betspace: Australian Open czas zacząć

52

Już w poniedziałek rozpocznie się pierwszy turniej tenisowy z cyklu Wielkiego Szlema w tym sezonie – Australian Open. Patrząc na to, jaki poziom w ubiegłym roku prezentowali zawodnicy z czołówki światowej, można spodziewać się jeszcze bardziej interesujących zawodów, niż rok temu.
Największe szansę na końcowy triumf według bukmacherów ma Rafael Nadal (kurs 3.70). Hiszpan w ostatniej edycji Australian Open pokazał fenomenalną wytrzymałość, wspaniałą kondycję, a także niewiarygodną determinację. Dzięki tym cechom popularny „Rafa” zdołał po pięciosetowych bataliach pokonać w półfinale Verdasco, a następnie w wielkim finale Federera. Wiele wskazuję na to, że i tym razem Nadal odegra główną rolę w Melbourne. Hiszpan zaczął rok od dwóch zwycięstw w Abu Dhabi (pokonał tam bez straty seta Ferrera i Soderlinga). W kolejnych zawodach w Doha dotarł do finału, gdzie przegrał z Dawidienko. Warto jednak zauważyć , że Hiszpan wygrał w tym spotkaniu pierwsze siedem gemów i prowadził 6:0, 1:0. Po raz pierwszy od ponad 300 meczów Dawidienko nie zdobył ani jednego gema w secie.

Cały artykuł na stronach portalu Betspace.pl