Pechowy okazał się dla polskich tenisistek w sobotę kort nr 13, gdzie rozgrywane były mecze w ramach wielkoszlemowego Australian Open (pula nagród: 55 mln dolarów australijskich). Na inaugurację dnia Magda Linette oraz Zarina Diyas (Kazachstan) przegrały 4:6 2:6 z grającymi z szesnastką Barborą Krejcikovą (Czechy) i Kateriną Siniakovą (Czechy).
Zaraz po poznaniance na tej samej arenie zameldowały się rozstawione z numerem szesnastym Alicja Rosolska i Abigail Spears ze Stanów Zjednoczonych. Co prawda, dla nich starcie rozpoczęło się dobrze, ale ostatecznie to Sorana Cirstea (Rumunia) i Beatriz Haddad Maia (Brazylia) cieszyły się ze zwycięstwa 4:6 6:3 6:3.
Taki obrót spraw oznacza, że dalsza rywalizacja w grze podwójnej kobiet będzie się toczyć bez udziału biało – czerwonych.
II runda:
Krejcikova/Siniakova (Czechy, 16) – Diyas/Linette (Kazachstan/Polska) 6:4 6:2
Haddad Maia/Cirstea (Brazylia/Rumunia) – Rosolska/Spears (Polska/USA, 15) 4:6 6:3 6:3.