Poznaliśmy już nazwiska wszystkich zawodników, którzy awansowali do 3. rundy Australian Open (pula nagród: 15 mln. dolarów australijskich). Największym nieobecnym jest oczywiście Novak Djokovic (Serbia). Potknięcie wicelidera rankingu ATP może wykorzystać Richard Gasquet (Francja), który w pierwszych dwóch pojedynkach spisał się nadspodziewanie dobrze.
30-letni Francuz ostatniego sezonu nie mógł zaliczyć do udanych. Zmagał się z problemami zdrowotnymi, co miało negatywny wpływ na jego wyniki sportowe. Wydaje się, że Gasquet problemy ma już za sobą i znów może osiągać wyniki na miarę swojego olbrzymiego talentu. Reprezentant Trójkolorowych awansował do 1/16 finału bez straty seta, a w II rundzie ograł 6:1 6:1 6:1 Carlosa Berlocqa (Argentyna). Nie był to może rywal z najwyższej półki, ale należy pamiętać że ,,Charlie” dołożył swoją cegiełkę do triumfu swojej drużyny narodowej w Pucharze Davisa. W III rundzie poprzeczka zawiśnie już znacznie wyżej, ponieważ naprzeciw Gasqueta stanie Grigor Dimitrow (Bułgaria). 25-latek z Haskowa pokonał 1:6 6:4 6:4 6:4 zdolnego Hyeon Chunga (Korea Południowa). Dla Bułgara był to już siódmy wygrany mecz w tym sezonie. Przypomnijmy, że na swoim koncie nie ma dotąd ani jednej porażki.
Mianem niepokonanego w 2017 może poszczycić się również Gael Monfils (Francja). Należy jednak pamiętać, że ,,Lamonf” w Melbourne inauguruje tegorocznego zmagania, więc rozgerał dotąd tylko dwa mecze. W II rundzie wygrał 6:3 6:4 1:6 6:0 z Aleksandrem Dolgopolowem (Ukraina). Kolejnym przeciwnikiem turniejowej ,,szóstki” będzie Philipp Kohlschreiber (Niemcy). 33-letni tenisista z Augsburga wywalczył awans do III rundy po zwycięstwie 7:5 6:3 6:0 nad Donaldem Youngiem (USA).
Monfils i Kohlschreiber nie mieli jednak szczęścia w losowaniu. Zwycięzca z ich pojedynku trafi w 1/8 finału na Rafaela Nadala (Hiszpania) lub Alexandra Zvereva (Niemcy). Były lider rankingu ATP pokonał 6:3 6:1 6:3 Marcosa Baghdatisa (Cypr), natomiast reprezentant naszych zachodnich sąsiadów wygrał 6:2 6:3 6:4 z Francisem Tiafoe (USA). Co ciekawe, wczoraj z awansu do 3. rundy cieszył się Mischa Zverev (Niemcy). To pierwsza taka sytuacja od 19 lat, kiedy dwóch braci dotarło w Australian Open do tak zaawansowanego etapu rozgrywek. W 1998 roku dokonali tego bracia Blackowie z Zimbabwe.
_
Wyniki czwartkowych meczów II rundy:
Gael Monfils (Francja, 6) – Aleksandr Dolgopolow (Ukraina) 6:3 6:4 1:6 6:0
Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 32) – Donald Young (USA) 7:5 6:3 6:0
Alexander Zverev (Niemcy, 24) – Francis Tiafoe (USA) 6:2 6:3 6:4
Rafael Nadal (Hiszpania, 9) – Marcos Baghdatis (Cypr) 6:3 6:1 6:3
Roberto Bautista Agut (Hiszpania, 13) – Yoshihito Nishioka (Japonia) 6:2 6:3 6:3
David Ferrer (Hiszpania, 21) – Ernesto Escobedo (USA) 2:6 6:4 6:4 6:2
Gilles Simon (Francja, 25) – Rogerio Dutra Silva (Brazylia) 6:4 6:1 6:1
Milos Raonic (Kanada, 3) – Gilles Muller (Luksemburg) 6:3 6:4 7:6(4)
Dominic Thiem (Austria, 8) – Jordan Thompson (Australia) 6:2 6:1 6:7(6) 4:6
Benoit Paire (Francja) – Fabio Fognini (Włochy) 7:6(3) 4:6 6:3 3:6 6:3
Ivo Karlovic (Chorwacja, 20) – Andrew Whittington (Australia) 6:4 6:4 6:4
David Goffin (Belgia, 11) – Radek Stepanek (Czechy) 6:4 6:0 6:3
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 15) – Hyeon Chung (Korea Południowa) 1:6 6:4 6:4 6:4
Richard Gasquet (Francja, 18) – Carlos Berlocq (Argentyna) 6:1 6:1 6:1
Pablo Carreno Busta (Hiszpania, 30) – Kyle Edmund (Wielka Brytania) 6:2 6:4 6:2
Denis Istomin (Uzbekistan) – Novak Djokovic (Serbia, 2) 7:6(8) 5:7 2:6 7:6(5) 6:4
