Australian Open: Cilić i Edmund zagrają o finał

45

Marin Cilić i Kyle Edmund zostali pierwszymi półfinalistami turnieju Australian Open 2018. Chorwat awans do najlepszej czwórki wywalczył po kreczu Rafaela Nadala w piątym secie ich rywalizacji, zaś Anglik okazał się lepszy od Grigora Dimitova.

Hiszpańsko-chorwacka batalia lepiej rozpoczęła się dla rozstawionego z numerem pierwszym Nadala, który pierwszą odsłonę gry zapisał na swoim koncie wynikiem 6:3. Druga partia początkowo również przebiegała po myśli 31-latka z Majorki, bowiem prowadził w niej już 3:2 z przewagą przełamania, lecz od tego momentu nie wygrał już żadnego gema i stan meczu uległ wyrównaniu. W trzecim secie żaden z tenisistów nie zdołał odebrać przeciwnikowi serwisu i o jego losach musiał zadecydować tie-break. W nim obaj panowie kilkukrotnie gubili punkty po swoich podaniach, jednak finalnie lepszy okazał się mistrz tego turnieju sprzed dziewięciu lat, który zwyciężył 7:5. Kolejna partia przyniosła z kolei dużo szybsze rozstrzygnięcie na korzyść Cilicia, na co wpływ miała przede wszystkim kontuzja prawego uda Hiszpana, który po piątym gemie zdecydował się skorzystać z pomocy medycznej. Ta jednak nie okazała się należycie skuteczna i po dwóch gemach decydującego seta Nadal poddał cały mecz, dzięki czemu Chorwat po raz drugi karierze zagra o finał zawodów w Melbourne.

Jego półfinałowym rywalem będzie debiutant w tej fazie imprezy wielkoszlemowej, Kyle Edmund, który skutecznie zapełnia brytyjskim kibicom pustkę po niegrającym od kilku miesięcy Andy Murrayu. 23-letni Anglik zrewanżował się Grigorowi Dimitrovowi za porażkę odniesioną przed kilkoma tygodniami w Brisbane i w czterech setach pokonał faworyzowanego Bułgara 6:4, 3:6, 6:3, 6:4.


Ćwierćfinały:

Marin Cilić (Chorwacja, 6) – Rafael Nadal (Hiszpania, 1) 3:6, 6:3, 6:7 (5), 6:2, 2:0 – krecz

Kyle Edmund (Wielka Brytania) – Grigor Dimitrov (Bułgaria, 3) 6:4, 3:6, 6:3, 6:4.